Początek roku to moment podsumowań i dobra okazja uświadomienia sobie, że naprawdę dużo się działo.
Rok 2018 w Vito Vergelis
2018 był dla nas pełen wrażeń. Zmieniliśmy i wdrożyliśmy nową strategię stawiając na rozwój sieci i kolekcji. Te działania poskutkowały sukcesami – nowymi sklepami, otrzymanym wyróżnieniem i świetnie przyjętą kolekcją, ale to nie koniec zmian w naszej firmie. Przeczytaj, co się działo w VITO VERGELIS w 2018 roku.
Budowanie sieci
Postawiliśmy na rozwój sieci. Na początku roku wyznaczyliśmy cele, wytypowaliśmy miasta, przeprowadziliśmy badania terenowe i w drugiej połowie roku skupiliśmy się na otwieraniu nowych sklepów. Nasza sieć powiększyła się o 7 nowych punktów. Powstały nowe salony we Wrocławiu, w Elblągu, Siedlcach i Zakopanem. Powiększyliśmy też sieć o nowe sklepy partnerskie w: Bytomiu, Lesznie, Kościerzynie. Mamy salony w największych miastach Polski, dlatego obecnie skupiamy się na miastach średniej wielkości. W 2019 planujemy równie dynamiczne działania.
Linia Basic
Nowością 2018 było wprowadzenie Linii Basic. Po świetnym przyjęciu modeli testowych wprowadzonych do sieci pod koniec 2017 roku podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu jej na stałe. Filozofią tej linii jest uniwersalna klasyka, która towarzyszy kobietom w ciągu dnia dając poczucie komfortu. To prostota tkwiąca w fasonie, która zapewnia bezpieczeństwo wyboru i poczucie ponadczasowości. Klientki wielokrotnie powtarzały, że potrzebują uniwersalnych i wygodnych modeli bazowych – wiskozowych bluzek, ołówkowych spódnic, świetnie leżących spodni, prostych sukienek do pracy i wygodnych modeli na weekend. W odpowiedzi na te potrzeby uszliśmy dzianinowe dresy, wiskozowe sukienki i bluzki, super elastyczne, perfekcyjne spodnie, które kupują nawet Panie zwykle nienoszące spodni. Linia Basic to linia obejmująca ponadczasowe klasyki, która będzie dostępna w stałej sprzedaży niezależnie od sezonu, a modele w niej prezentowane będą wznawiane i stale doszywane. W 2019 planujemy poszerzenie tej oferty o proste sukienki do biura i klasyczne małe czarne na każdą okazję.
Wyróżnienia
Są takie chwile, kiedy mamy poczucie, że zmieniamy czyjeś życie. To momenty, gdy klientka mierząc naszą sukienkę mówi „O takiej marzyłam” i właśnie takie sytuacje to największe uznanie naszej pracy. Są też wyróżnienia pisemne lub w postaci statuetki. Przez ostatnie lata uzbieraliśmy sporą liczbę nagród (jest ich wiele, więc warto zajrzeć do pełnej listy). Rok 2017 zakończyliśmy tytułem Kobieca Marka Roku, a w 2018 otrzymaliśmy II miejsce w kategorii „Produkt lub usługa dla kobiet” w Plebiscycie „Kobiece Twarze” 2018. Czy drugie miejsce jest złe? Nie. Drugie miejsce w plebiscycie, w którym dwa lata wcześniej otrzymaliśmy statuetkę główną jest rzadkim wyróżnieniem.
Rok przyjaźni
O przyjaźni między firmami z tej samej branży mówi się i pisze sporadycznie, ale musimy o tym wspomnieć, bo 2018 był rokiem umacniania relacji z kilkoma firmami. Współpracujemy z nimi, tworzymy wspólne sklepy, razem wspieramy się w ubieraniu kobiet i choć słowa „przyjaźń” i „biznes” nie idą w parze nie boimy się ich zestawić. Biznesowa przyjaźń łączy nas z firmą Bialcon, TK Teresa Kopias i Vera Moni i jesteśmy z niej dumni. Nikt nikomu nie zabiera szans. Wierzymy, że przyjaźnie w takim biznesie, jak branża odzieżowa są możliwe.
Podsumowując
Zrobiliśmy też wiele innych mniejszych/większych rzeczy. Świętowaliśmy przy każdej możliwej okazji, żegnaliśmy kilka osób, witaliśmy nowych, wdrożyliśmy też nowy system, zmodernizowaliśmy centrum logistyczne i mamy taki porządek jakiego nie było jeszcze w historii firmy. Za tym ostatnim sukcesem stoi m.in. Pani Lila, która poza swoimi obowiązkami postawiła sobie za cel, by każdy rozmiar i model wisiał w wyznaczonym miejscu. Brawa dla niej za to!
A co z w 2019?
W 2019 planujemy nadal robić to, co robimy od lat – szyć ubrania dla kobiet. Po etapie zmian, rozmów i analiz wprowadziliśmy nową filozofię projektowania i na tym zamierzamy się skupiać w aktualnym roku. Nowi dostawcy tkanin, nowa estetyka i nowe pomysły. Będzie więcej naturalnych tkanin, więcej luzu i mamy nadzieję, że więcej naszych rzeczy w Waszej szafie (lub szafie Waszych partnerek). Chcielibyśmy też produkować mniej śmieci, dlatego nie będziemy korzystać z pięknych bibułek z logo, pakować paczek w ozdobne pudełka z kokardą i bardziej skupić się na recyklingu, ale o tym wszystkim więcej w jakimś kolejnym wpisie.